sobota, października 31, 2015

włoskie wakacje

















Za oknem mamy już jesień w pełni, w tym roku dość kapryśną...choć kiedy świeci słońce, jest pięknie. Lubie jesień, ale lato...lato...lato uwielbiam ponad wszystko. W tym roku zabrałam  moi chłopców do Włoch, przejechaliśmy 4 tysiące kilometrów :). Okazuje się, że z dziećmi można robić naprawdę wiele, a ograniczenia często są tylko w głowie. Teraz już to wiem :). I choć mój młodszy syn pewnie nic nie będzie z tej wyprawy pamiętać, to zawsze zostaną zdjęcia :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Autorka

Author Image Witaj, fotografia jest moją wielka pasją, którą odnalazłam w sobie po narodzinach moich synów...
Dowiedz się więcej →